Wabi-sabi to japońska filozofia która narodziła się ponad 600 lat temu, w ostatnim czasie przechodzi renesans również jak styl wnętrzarski. „Wabi” oznacza spokój, harmonię natomiast „sabi” określa piękno wynikające z upływu czasu. W myśl tej filozofii powinniśmy ze spokojem akceptować zmiany, jakie zachodzą w czasie i godzić się z nimi. Skupić bardziej na ważniejszych wartościach, takich jak przyjaciele, zdrowie, rodzina.

Ten styl odrzuca założenia konsumpcjonizmu i nie narzuca nam ślepego wyścigu za posiadaniem i perfekcją. Wiąże się to bezpośrednio z ekologią, poszanowaniem pracy oraz akceptacją, że niedościgniony ideał piękna jest przereklamowany i po prostu nie istnieje.

Charakterystyka stylu Wabi-sabi:

- stonowane barwy ziemi,

- uporządkowana przestrzeń,

- funkcjonalne meble,

- odnawianie zamiast wymiany na nowe,

- naturalne materiały (wiklina, len, bambus)

- akceptowanie przetarć, pęknięć i innych uszkodzeń związanych z upływem czasu.

Wnętrza w stylu Wabi-sabi

Założenia stylu wabi-sabi sugerują, aby w aranżacji naszego domu kierować się sercem a nie okładkami magazynów. Wyretuszowane zdjęcia wnętrz oraz modelki wchodzące w rolę Pań domu to mydlane bańki! Zimne, nieprzyjazne wnętrza rodem z laboratoriów nie powinny stawać się naszym naturalnym środowiskiem. Podobnie jak pełne blichtru, bibelotów i fikuśnych form pomieszczenia, które nie dają nam spokoju oraz nie gwarantują wygody. Nasz dom, powinien być naszą twierdzą i miejscem gdzie czujemy się wolni i szczęśliwi. Styl Wabi-sabi daje nam dużą niezależność w doborze mebli i dodatków. Cechą wspólna powinna być prostota, funkcjonalność i naturalne materiały. Możemy odpuścić sobie kolejne zasłony w najmodniejszym kolorze na rzecz bambusowych rolet, które pozostaną w dobrej formie przez wiele lat. Uproszczone formy oraz brak zbędnych elementów sprawią, że będzie nam łatwiej utrzymać porządek, a nasza przestrzeń użytkowa nie będzie nadmiernie przytłoczona. Jeśli zastanawiamy się jak urządzić wnętrze w stylu Wabi-sabi, warto zadać sobie pytanie, czy to, czym się otaczam jest piękne, naturalne i pożyteczne- jeśli tak, zostaje z nami, w innym przypadku musi znaleźć zniknąć. Większość stylów wnętrzarskich stawia na elegancję, symetrię oraz estetykę- czego nie znajdziesz w stylu Wabi-sabi. Naderwana tapeta czy pęknięty wazon nie przestają pełnić swojej funkcji, wręcz przeciwnie świadczy o tym, że w domu toczy się życie!

Kolory w stylu Wabi- sabi

Postawmy na stonowane barwy i kolory ziemi. Beże, szarości, delikatne brązy, słomiane odcienie żółtego. Tego typu barwy pozwolą nam szybciej się zrelaksować i sprawią, że częściej będzie towarzyszył nam dobry nastrój. Spokojne barwy łatwo połączyć w estetyczną całość. Możemy również poeksperymentować z błękitem czy zielenią, by podkreślić naturalność wnętrza.

Meble w stylu wabi-sabi

Jeśli przemawia do nas ta japońska filozofia, nie musimy wydawać majątku na urządzanie poszczególnych pomieszczeń. Najlepiej, jeśli ograniczymy ilość tych, które posiadamy lub ewentualnie znajdziemy parę perełek z drugiej ręki np. na pchlim targu. Wszelkie rysy, przetarcia czy inne widoczne cechy zużycia nadają przedmiotom wyjątkowej historii. Powinniśmy pokochać przemijanie, gdyż jest to nieodrębny element naszego życia. Wiklinowe fotele, drewniana szafa po babci czy też odrestaurowany stolik kawowy sprawią, że Twoje mieszkanie stanie się przytulne i oryginalne. Nie musisz śledzić trendów i wydawać mnóstwa pieniędzy tylko po to, by posiadać to, co większość. Warto posłuchać swojego serca, sugerować się wewnętrznymi przekonaniami.

Krzesła drewaniane

Stół z blatem z litego drewna

Fotel z wikliny

Wabi-sabi nie tylko w domu

Warto zaczerpnąć z filozofii Wabi-sabi również w innych sferach życia. Czy na pewno potrzebujemy kolejnej bluzki czy torebki? Czy to uszczęśliwi nas bardziej niż filiżanka herbaty z najlepszą przyjaciółką? Warto przewartościować swoje życie i wrócić do tego, że powinniśmy używać rzeczy a kochać ludzi – nie odwrotnie!

Warto przestać żyć na pokaz i otworzyć się na prawdziwe emocje oraz autentyczność.

Naturalną koleją rzeczy jest pierwszy siwy włos czy zmarszczka, przyjmijmy to bardziej jako dar i okazujmy wdzięczność za to, że możemy być tu i teraz.